Zaangażowanie NASA w bezpieczeństwo zaczyna się od jej kultury

NASA

NASA pracuje nad projektami, które często nigdy nie były realizowane, a być może sposób ich realizacji nigdy nie był wypróbowany. Życie na krawędzi innowacji wymaga wysokiego stopnia ryzyka. Po tym, jak cisza organizacyjna doprowadziła do utraty promu kosmicznego Challenger i jego załogi w 1986 roku, NASA obiecała zmienić kulturę i uczynić bezpieczeństwo swoim priorytetem.

Zezwolenie na niewyobrażalny poziom innowacji wymaga równowagi z ograniczeniem ryzyka, które jest nieodłącznym elementem odkrywania nieznanego na Ziemi i poza nią. Ośrodki NASA promują kulturę bezpieczeństwa poprzez stałe przekazywanie wiadomości, szkolenia i mechanizmy zgłaszania niebezpiecznych warunków. W ramach niedawnej demonstracji tej kultury, NASA Armstrong Flight Research Center w Edwards w Kalifornii zorganizowało 4 kwietnia Dzień Bezpieczeństwa, w którym wzięli udział prelegenci podkreślający kulturę bezpieczeństwa NASA i potrzebę zachowania czujności w zakresie bezpieczeństwa nie tylko w pracy, ale także w domu.

Początkiem wydarzenia był Brad Flick, dyrektor centrum NASA Armstrong. "Bezpieczeństwo jest naszą podstawową wartością numer jeden, a te wydarzenia są tego przykładem." powiedział Flick. "Nasza praca wiąże się z ryzykiem. Najtrudniejszą częścią jest zrównoważenie pracy z odpowiedzialnością wobec nas wszystkich i społeczeństwa, aby robić to bezpiecznie."

Kultura organizacyjna i klimat są kluczowymi czynnikami bezpiecznego środowiska pracy. Dlatego też NASA Safety Culture dąży do stworzenia środowiska, w którym wszyscy pracują bezpiecznie, czują się komfortowo komunikując kwestie bezpieczeństwa, czują się pewnie równoważąc wyzwania i ryzyko, jednocześnie utrzymując bezpieczeństwo na pierwszym miejscu i ufają, że bezpieczeństwo jest priorytetem w całej agencji.

"Kultura to sposób, w jaki praca jest wykonywana" - powiedział Bob Conway, zastępca dyrektora Centrum Bezpieczeństwa NASA podczas wydarzenia dotyczącego bezpieczeństwa. "Każdy jest liderem. Żaden wypadek nie zdarza się w jednej chwili. Jest wynikiem serii wydarzeń, które mogą trwać latami."

Utrzymanie kultury wymaga czegoś więcej niż tylko szkoleń przez cały rok. Pracownicy NASA są rutynowo zachęcani do zgłaszania wszelkich swoich obaw, pozytywne zachowania w zakresie bezpieczeństwa są nagradzane i często nagradzane, a pracownicy mają elastyczność w reagowaniu na nieoczekiwane zdarzenia. NASA uważa, że koncentracja na bezpieczeństwie jest częścią jej DNA.

Conway przypomniał również eksperymentalny samolot X-31, który latał w NASA Armstrong w latach 90-tych. Zwykła sonda mierząca kluczowe dane lotu, takie jak prędkość, wysokość i temperatura zewnętrzna, została zmieniona na sondę bez grzałki, która zapobiegałaby oblodzeniu. Zmiana ta nie została dobrze zakomunikowana, a w rezultacie w wyjątkowo zimny poranek czujnik zamarzł, powodując, że komputery pokładowe otrzymywały nieprawidłowe dane. Samolot stał się niekontrolowany, pilot został ranny podczas katapultowania się, a samolot został utracony.

"Naturalne jest racjonalizowanie skrótów, angażowanie się w myślenie grupowe lub bycie przez nie uciszanym, lub wybieranie ciszy obronnej" - powiedział Conway. "Musimy odwrócić ten proces myślowy, zastanawiając się, jakie ryzyko wiąże się z nie zabieraniem głosu."

Conway podkreślił potrzebę bycia obecnym, zapraszania do dialogu, zachęcania członków grupy do krytycznego myślenia i zabierania głosu, omawiania pomysłów poza grupą i poproszenia członka zespołu o odgrywanie roli adwokata diabła w celu zidentyfikowania elementów, które inni mogą przeoczyć.

Ważne w tworzeniu solidnego środowiska bezpieczeństwa jest również zarządzanie dużym obciążeniem pracą i rozpoznawanie, kiedy wzrasta stres. "W kilku projektach odbyły się spotkania poświęcone bezpieczeństwu" - powiedziała Peggy Hayes, pełniąca obowiązki dyrektora NASA Armstrong Safety and Mission Assurance. "Myślę, że robimy to dobrze."

W tym roku fiskalnym w NASA Armstrong nie odnotowano żadnych wypadków powodujących utratę czasu pracy. "Ludzie mogą przyjść do nas lub zadzwonić do biura bezpieczeństwa" - powiedział Hayes. "Myślę, że ponieważ jesteśmy małym ośrodkiem, w którym ludzie rutynowo spotykają się z kierownictwem, pomaga im to zgłaszać swoje obawy."

Kolejnym elementem bezpieczeństwa jest to, co dzieje się poza pracą. Timothy Risch, kierownik techniczny NASA Armstrong, ostrzegł, że ludzie powinni przygotować się i być gotowi na przeżycie poważnego wypadku. Podczas spaceru do sklepu, aby zwrócić film, Risch usłyszał głośny huk i zobaczył samochód uderzający w pobliski słup oświetleniowy. Ważący 1100 funtów słup spadł na jego ramię, uderzył go w kolano, złamał mu kość strzałkową, kostkę i trzy kości w stopie. Miał 4-calową ranę ciętą i złamanie złożone.

"Przygotuj się psychicznie i emocjonalnie, że możesz potrzebować pomocy, jeśli zostaniesz ranny" - powiedział. "Nosiłem ze sobą kartę identyfikacyjną, na której znajdowały się moje kluczowe informacje, takie jak adres, stan zdrowia i leki.

Dzień Bezpieczeństwa obejmował również Elissę Dawson, specjalistkę ds. zarządzania kryzysowego NASA Armstrong, która podkreśliła reakcję na sytuacje awaryjne w centrum, oraz Taylor Dirks, pielęgniarkę wellness dla Blue Cross, Blue Shield California Federal Employee Program, która skupiła się na zdrowiu psychicznym i tym, jak odporność zapewnia narzędzia do radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami.

Zaangażowanie NASA w kulturę bezpieczeństwa narodziło się w wyniku tragedii, a agencja spędziła dziesięciolecia koncentrując się na swoich zamiarach, aby zapewnić pracownikom możliwość przekraczania granic tego, co możliwe bez poświęcania ich bezpieczeństwa. Ten model nie musi być unikalny dla NASA, jest to kultura, z której mogą skorzystać wszystkie firmy i branże.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Opublikowano: 2024-05-06 21:51