Symulacja upadku Aeolusa: widok z lotu ptaka

Misja Aeolusa dobiegła końca, ale prognozowanie pogody zostało ulepszone na zawsze, a nowy precedens został ustanowiony dla bezpiecznych powrotów satelitów. Pionierski Earth Explorer powrócił przez naszą atmosferę 28 lipca, podążając ścieżką wyznaczoną przez kontrolę misji ESA nad najbardziej niezamieszkanymi regionami Ziemi, ostatecznie rozpadając się nad Antarktydą. Do tego momentu doprowadziła tygodniowa seria manewrów. Nigdy wcześniej nie były one wykonywane i doprowadziły satelitę do granic jego możliwości. Aeolus nigdy nie został zaprojektowany do lotów na tak niskich wysokościach - jego silniki i rezerwy paliwa nie były przystosowane do pracy w gęstej atmosferze ziemskiej. Pomimo niespokojnego nieba i jednego wieczoru, kiedy wydawało się, że próba może się nie powieść, udane ponowne wejście na orbitę zmniejszyło i tak już niewielkie ryzyko, że ocalałe fragmenty wylądują tam, gdzie nie powinny. Szansa na to, że szczątki satelity spadną ci na głowę jest trzy razy mniejsza niż w przypadku meteorytu. Mimo to, w miarę jak nasze orbitalne autostrady stają się coraz bardziej zatłoczone, a ponowne wejścia na orbitę stają się coraz częstsze, ESA zrobiła wszystko, aby jeszcze bardziej obniżyć to ryzyko. Zmieniając pierwotny los Aeolusa - niekontrolowany, "naturalny" powrót - na wspomagany, zmniejszyli to ryzyko o kolejne 42 razy. Poniższa animacja pokazuje, jak mogły wyglądać ostatnie chwile lotu Aeolusa, w oparciu o sonifikację danych Aeolusa, skomponowaną przez Jamiego Pererę. Dowiedz się więcej o ostatnich chwilach Aeolusa na blogu Rocket Science. Symulacja ta została stworzona przy użyciu modelu statku kosmicznego Aeolus, z uwzględnieniem jego kształtu, rozmiaru, masy i materiałów, a także wpływu "aerotermodynamiki" - badania zachowania gazów o dużej prędkości, w tym efektów termicznych między gazami a powierzchniami stałymi. Zastosowane narzędzie, SCARAB, tworzy symulację ponownego wejścia w atmosferę Aeolusa z "sześcioma stopniami swobody" i pokazuje końcowe momenty ponownego wejścia w atmosferę Aeolusa, gdy statek kosmiczny spada naturalnie w niekontrolowanym zejściu.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

ESA

Opublikowano: 2023-08-09 00:28